Stopy fundamentem naszego ciała. Inżynier Biomedyczny Pani Małgorzata wyjaśnia kluczowe kwestie

Stopy fundamentem naszego ciała. Dlaczego ból kolana, biodra, kręgosłupa ma tak duży związek z biomechaniką stopy?

Te kluczowe kwestie specjalnie dla nas poruszyła Małgorzata Serafin – Inżynier Biomedyczny – Specjalista ds. Ortotyki. Zapraszamy do poznania szczegółów. 

Ludzkie ciało jest niesamowicie skonstruowaną maszyną, w której poszczególne podzespoły współdziałają ze sobą kompleksowo, uzupełniają się, tworząc integralną całość. Stopy są niewątpliwie jego podstawą, niestety niejednokrotnie niedocenianą. Skarżymy się na bóle stawów biodrowych, kolanowych, kręgosłupa, dopatrując się w naszym trybie życia lub środowisku pracy czynników, które działają na nie niekorzystnie i mogą być bezpośrednią przyczyną bólu. Złożoność ciała człowieka wymaga jednak podejścia holistycznego, szczególnie w sytuacji, w której pojawia się problem. Bardzo często dolegliwości bólowe to wynik długotrwałych zmian, rozwijających się przez lata. W większości przypadków okazuje się, że początki problemów „na piętrach” naszego ciała związane są z ich fundamentem, czyli stopami.

Co powinno zaalarmować, że problem dotyczy również mnie?

Każdy ból, który pojawia się jednostronnie powinien wzbudzić naszą czujność. Jeśli mamy tendencję do powracających urazów stawu skokowego, kolanowego, biodrowego tylko jednej z nóg, oznacza to, że należałoby znaleźć przyczynę, nie tylko zaleczyć pojawiający się skutek – kontuzję.
Warto wiedzieć, że problem ujawnia się często, gdy zmieniamy poziom naszej aktywności, zarówno gdy rozpoczynamy ćwiczenia czy bieganie, ale też kiedy np. decydujemy się na pracę w trybie siedzącym. Wtedy nawet intensywny dzień na nogach może być dużym wysiłkiem dla organizmu.


Wpływ asymetrii stóp, czyli co z tego wynika

Przyglądnijmy się temu problemowi bliżej.

Wyobraźmy sobie sytuację, w której u pacjenta w młodości zdiagnozowano różnicę długości kończyn równą 1cm, która została zbagatelizowana lub nigdy nie został zbadany pod tym kątem. Ciało ludzkie charakteryzuje umiejętność dostosowywania się do warunków, w jakich się znajduje i dążenie do równowagi. Proces ten nazywany jest kompensacją posturalną. Co stało się więc w przypadku tego pacjenta? Obniżyło się położenie stawu kolanowego i biodrowego w stosunku do drugiej kończyny, kręgosłup zaczął kształtować się w literę „S” (to częsta bezpośrednia przyczyna zapoczątkowania rozwoju skoliozy u dzieci i bólu kręgosłupa w przyszłości), obniżyło się jedno z ramion, w wyniku czego pojawił się dysbalans i zbyt duże napięcie mięśniowe, które może prowadzić do bólu nawet tak wysoko, jak w stawie skroniowo-żuchwowym.

Pacjent do zakończenia wzrostu kostnego, czyli około 20-go roku życia zazwyczaj nie odczuwa żadnych konsekwencji, dopiero około 25-go roku życia pojawiają się pierwsze dolegliwości bólowe. Dążąc do utrzymania równowagi, ciało kompensuje niewyrównany skrót kończyny dolnej, często powodując szkody na wyższych „piętrach” organizmu. To utrwala natomiast wady, których można zapobiec działaniem profilaktycznym.

Jakie inne dolegliwości rozpoczynają się od problemów naszych stóp?

Pacjenci najczęściej trafiają do specjalisty, gdy pojawia się ból kolana, biodra lub kręgosłupa. Po przebadaniu często okazuje się, że przyczyną jest tzw. skrócenie pozorne kończyny. Co to oznacza? Jest to następstwo jednostronnej koślawości lub szpotawości, czyli ustawienia, które większość kojarzy jako nogi w klasyczne O lub X. Jeśli jeden ze stawów skokowych ucieka bardziej do środka niż drugi, to tak samo stanie się ze stawem kolanowym, w wyniku czego pojawi się przykurcz przywiedzeniowy biodra. Cała kończyna dolna „obniży się” i spowoduje przeciążenia w stawach, krzywienie kręgosłupa oraz dysfunkcje biomechaniczne narządu ruchu. Objawia się to tendencją do częstszych urazów, rozwijania się zwyrodnień i nawracających zapaleń stawów, a także powstawania obrzęków, żylaków i kurczy mięśni.

Możemy wyobrazić to sobie na przykładzie centrowania kół w samochodzie. Nawet niewielkie różnice w nierównomiernym obciążeniu kół wpływają na jakość jazdy i bezpieczeństwo. Tak samo dzieje się w przypadku stóp, czyli kół naszego organizmu.

Jak zapobiec, czyli czego nie powinno zabraknąć w codziennym życiu?

Najczęściej wystarczą dobre wkładki profilaktyczne, czyli takie które zapobiegną dolegliwościom bólowym zanim zdążą dać się nam we znaki. Większość osób, które wykonują pracę stojącą lub wymagającą chodzenia inwestuje w niejednokrotnie drogie, markowe buty, które znacząco poprawiają codzienny komfort. Przynoszą one dużą ulgę dla zmęczonych stóp jak postawienie ich na poduszce, nie zmieniają jednak ustawienia stóp, które były przyczyną, że po takie buty sięgnęliśmy. Rozwiązaniem, który poleciłby każdy specjalista jest połączenie specjalistycznych butów BHP i wkładek profilaktycznych, czyli zestawu, który kompleksowo zadba o Twój organizm: nie tylko da ulgę dla stóp, ale odciąży stawy i kręgosłup, zamortyzuje obciążenia, zadba o prawidłową biomechanikę chodu. To aż do 30% zaoszczędzonej energii!
W zaawansowanych przypadkach i dolegliwościach bólowych najlepiej skonsultować się z lekarzem oraz fizjoterapeutą i udać się na komputerowe badanie stóp, aby spojrzeć na problem holistycznie i usunąć przyczynę, nie zaś tylko jej efekt.

W razie dodatkowych pytań służę pomocą i zapraszam do kontaktu.


Małgorzata Serafin
www.linkedin.com






Dodaj komentarz